Muzycy z rolki sztokholmskiej
Rok wazowski i trwająca własnie wystawa na Zamku Królewskim w Warszawie to idealny pretekst do przyjrzenia się detalom muzycznym z przedstawienia wjazdu Zygmunta III i Konstancji Habsburżanki do Krakowa w 1605 r.
To fascynujące źródło pokazuje nam różnice między muzykami wojskowymi w oddziałach polskich i tych wzorowanych na zachodnich. Wspólnym mianownikiem pieszych oddziałów pozostaje wielki bęben. Licznie reprezentowane widzimy także dudy, choć w polskim oddziale zauważyć można charakterystyczny dla Polski kozioł wykonany z całego zwierzęcia. Polskie oddziały odróżniają natomiast szałamaje nieobecne w wojskach typu zachodniego. Wśród milicjantów krakowskich obecny jest natomiast flecista grający na flecie poprzecznym, zwanym dawniej fletem niemieckim lub szwajcarskim (Schweizerpfeife). Majestat konnicy podkreśla obecność trębaczy i kotlisty.
Zapraszam do pinterestowej galerii.
https://www.pinterest.com/wehikuldzwieku/rolka-sztokholmska-muzycy/?sender=776871141879921306&invite_code=b5b84ecc38694dc3abd4b493c77bfbf7PS Na rolce mamy tylko jednego kotlistę. Ze smutkiem zauważyłam błędy zarówno w opisie wystawy, jak i publikacji. Pamiętajmy – jest różnica między kotłem i wielkim bębnem marszowym 😉 Za materiał wielkie podziękowanie dla Blog historyczny Kadrinazi.
Jeśli ten tekst spodobał Ci się, lub pomógł znaleźć informacje, zachęcam do wsparcia:
Your point of view caught my eye and was very interesting. Thanks. I have a question for you.